Niezwykła wystawa na Wawelu! Muszę się wybrać! Dziś się dowiedziałam.
Unikatowy zbiór ksiąg wydanych w języku polskim, łacińskim, francuskim i niemieckim, wskazuje na mało znaną pasję rodziny Sapiehów – bibliofilstwo. Na wystawie Biblioteka Sapiehów z Krasiczyna w Zamku Królewskim na Wawelu pokazano ponad sto najciekawszych woluminów z krasiczyńskich zbiorów. Zobaczymy wybrane egzemplarze książek oraz zabytkowe oprawy i ekslibrisy. Ekspozycję wzbogacają portrety przedstawicieli rodziny Sapiehów z Kodnia, właścicieli biblioteki oraz widoku Krasiczyna, będącego od XIX wieku nową siedzibą rodu. Wystawa potrwa do 31 maja. Bilet 3 zł.
Wywodzący się z Litwy ród Sapiehów piastował w dawnej Polsce najważniejsze stanowiska i funkcje. Sapiehowie byli wybitnymi politykami, wojskowymi i duchownymi. Znaczenie rodu i pozycja ekonomiczna pozwoliły Sapiehom na podejmowanie na ogromną skalę działań kolekcjonerskich i mecenasowskich. Na mapie dawnej Rzeczypospolitej rezydencje i fundacje sapieżyńskie występują na ogromnych obszarach Korony i Wielkiego Księstwa Litewskiego, unaoczniając niezwykle rozległą skalę rodowych przedsięwzięć. Kolekcja krasiczyńska jest ostatnią magnacką biblioteką w posiadaniu prywatnym. Jej znaczenie jest ogromne wobec trudnych do wyobrażenia strat poniesionych przez Polskę w tej dziedzinie narodowej spuścizny wskutek wojen i pożarów.
Wystawie towarzyszą spotkania na dzieci i dorosłych, a także katalog.
Wykłady dla dorosłych
-
20 marca Historia Biblioteki Sapieżyńskiej
Anna Mercik (Zamek Królewski na Wawelu)
-
3 kwietnia Dramatyczne losy zbiorów Sapiehów
Jerzy T. Petrus (Zamek Królewski na Wawelu)
-
24 kwietnia Książę Aleksander Antoni Sapieha oraz księgi z działu botanicznego jego biblioteki
Ewa Mikołajska (Zamek Królewski na Wawelu)
-
15 maja Mecenat i kolekcjonerska działalność Sapiehów z Krasiczyna
prof. dr hab. Maria Kałamajska-Saeed (Instytut Sztuki PAN)
godz. 17.00, sale edukacyjne w budynku nr 7, udział bezpłatny, bez rezerwacji
Więcej informacji na stronie Wawelu.
Bibliotekę Sapiehów ocalono z bestialsko zniszczonego Krasiczyna w czasie II wojny. Kardynał Adam Sapieha przewiózł rodzinne i narodowe dobro do pałacu biskupiego w Krakowie. Potem bezcenne zbiory trafiły na Wawel, ale od lat mają swe stałe miejsce w renesansowych salach zamku w Pieskowej Skale.
OdpowiedzUsuńBiblioteka ta nie jest jednak na oficjalnej trasie zwiedzania, chyba jedynie dla naukowców?
Masz rację, ta wystawa to gratka! Zresztą zbiory Sapiehów są coraz częściej eksponowane na Wawelu, portrety Sapiehów oglądałam już w tamtym roku na wystawie o nabytkach wawelskich.
Do 31 maja mam nadzieję, że zdążę.
Jest jeszcze ciekawa wystawa w Collegium Maius "Arystokrata u wód" - o zbiorach Pusłowskich.
Parę lat temu byłam w Pieskowej Skale, ale zbiorów nie widziałam, bo trafiliśmy na taką porę, kiedy zamknięte były wnętrza zamku. Ale może wtedy i tak tych zbiorów tam nie było? W Krasiczynie też oczywiście byłam, bo to rodzinne strony. Dziękuję za informację o wystawie w Collegium! Nie wiedziałam o niej. Zatem w jednym dniu postaram się obydwie wystawy połączyć.
UsuńBardzo ciekawa informacja, w dodatku nie mam daleko, a każdy pretekst, by odwiedzić Kraków jest dobry:)
OdpowiedzUsuńJeśli nie masz daleko i interesujesz się starym bibliofilstwem, to warto. Na wystawie można zobaczyć np. XVII-wieczne kieszonkowe wydanie „Historii Don Kichota z La Manczy” Cervantesa! Stare księgi mają swój urok.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńObiecuję, że zdam relację:) Powinny Cię zainteresować luksusowe wydania zielników, więc porobię fotki, no chyba że mi nie pozwolą:)
Usuń