21 listopada 2012

Ciekawe materiały o Gustawie Herlingu-Grudzińskim


Na stronie Polskiego Radia można zapoznać się z niezwykle interesującymi materiałami na temat Gustawa Herlinga-Grudzińskiego. Mnóstwo archiwalnych zdjęć oraz audycji! Absolutnie unikatowych! Polecam.

Klik tutaj

Jedna z ciekawostek pochodzi z archiwum Instytutu Literackiego. Jest to zdjęcie plakietki z włoskiej księgarni, która leżała na biurku pisarza.  Napis na tej plakietce głosi: "Panowie złodzieje książek proszeni są o niewchodzenie".:)

19 listopada 2012

W tajemniczym świecie iluzji i wzruszeń


Było, minęło… Na salonach i w kuchni X Muzy Stanisława Różewicza to wspaniały przewodnik po tajemniczym świecie iluzji i wzruszeń i zarazem piękny pamiętnik filmowy. Wspomnienia wybitnego reżysera tworzą odznaczającą się żywymi barwami historię kina polskiego. Zapiski Różewicza obejmują lata 1946-1989. Zaczynają się od opowieści o jego wejściu w świat filmu dzięki listowi od reżysera Jerzego Zarzyckiego, który przysłał młodemu Różewiczowi scenariusz filmu Jutro premiera. Świeżo upieczony maturzysta skorzysta z zaproszenia i pojedzie do Łodzi.

Co składa się na ten ułożony chronologicznie tekst? Sylwetki (u)znanych, choć dziś już raczej zapomnianych aktorów, scenarzystów, reżyserów, montażystów, dźwiękowców, z którymi Różewicz zetknął się na swojej drodze zawodowej. Różewicz przypomina między innymi postać Antoniego Bohdziewicza, który 
bywał ostry w swoich sądach, na planie dawał czasem „spektakl na wynos”, ofiarą padali asystenci lub kierownicy zdjęć. Producenta zwymyślał od „sprzedawców śledzi”, po minucie był już spokojny i uśmiechnięty. Na rodowód artystyczny Różewicza duży wpływ mieli dwaj krakowscy pisarze: Jan Józef Szczepański oraz Kornel Filipowicz. Obok brata, Tadeusza, byli oni jego największymi współpracownikami. Z Filipowiczem spotykał się najczęściej w jego krakowskim mieszkaniu na ul. Lea: Kornel czasami nastawiał płytę z muzyką Handla, Brahmsa, piosenki Ordonki, nucił „Bywaj dziewczę zdrowe”. Robił herbatę, kawę, piekł kartofle w piekarniku, serwował kaszę gryczaną ze zsiadłym mlekiem.