18 września 2014

O nowym projekcie czytelniczym i moje lekturowe TOP...11:)



Kresy… Bogate, stare piękne słowo. Jest w nim obszar i przestrzenność, bezkres równin falujących, oddalenie od świata i wicher stepowy. Dla każdego z tamtej strony zawiera w sobie treść ojczystej ziemi, jej barwę, kształty i woń.
 (Zofia Kossak-Szczucka: Pożoga)


Tydzień temu wystartował nowy projekt w blogosferze czytelniczej, którego pomysłodawczynią i twórcą jest Iwona - autorka bloga Notatnik Kaye. Dziś zatem, kiedy blog nabrał już rumieńców i sporo osób się do niego przyłączyło, uroczyście o nim informuję na swoim blogu oraz zapraszam wszystkich miłośników szeroko pojętych Kresów zaklętych w książkach i naszych sercach  do  udziału w nim i jego śledzenia, zwłaszcza aktywnego! Więcej szczegółów na temat projektu przedstawiła twórczyni projektu TUTAJ
Blog już zmobilizował mnie do sięgnięcia po książki, które dawno temu obiecywałam sobie przeczytać w związku tematyką kresową, więc wkrótce Was zaskoczę.

 



***************************************************************************

Od mojej dobrej znajomej dstałam zaproszenie do zabawy, która ponoć krąży na pewnym portalu społecznościowym, którego nazwy nie podaję, by nie robić reklamy.
Polega na tym, żeby podać listę 10 książek, które z jakiegoś powodu są dla nas ważne z wyjaśnieniem, dlaczego. Znajoma zachęciła mnie skutecznie, żeby włączyć się do zabawy e-mailowo (bo nie mam konta na owym portalu) i taką swoją listę przygotować dla niej. Sama mi przysłała swoje, jak to z przekorą nazwała, TOP 10. Jej lista jest bardzo interesująca i inspirująca. Pomyślałam, że to jest rzeczywiście dobra okazja do lekturowych wspominek, ale też dowiedzenia się, po co warto sięgnąć.  Dziś jej przesłałam swoja listę, ale dlaczegóż nie podzielić się nią również na blogu o charakterze książkowym?

Oto moje lekturowe TOP... 11! (Bo czemu 10?)
 

  1. Ania z Zielonego Wzgórza i kolejne tomy Lucy Maud Montgomery, bo cykl powieściowy pokazuje, że wbrew przeciwnościom losu warto i można urzeczywistniać swoje marzenia.
  2. Nad Niemnem Elizy Orzeszkowej, bo powieść tę przenika ideał nieskalanej polskości - pięknego języka i patriotycznej tradycji.
  3. Kamienie na szaniec Aleksandra Kamińskiego, bo urzeka opartymi na faktach opisami przyjaźni, braterstwa, służby i odpowiedzialności, czyli wartości ukazanych jako moralna przeciwwaga wobec fali terroru i zbrodni.
  4. Wiersze ks. Jana Twardowskiego, bo pocieszają i zmuszają do stawiania pytań o życiu, Bogu i swojej (nie)wierze.
  5. Tom Silna gorączka Marka Nowakowskiego oraz inne tomy, bo w wykreowanym przez pisarza świecie pulsuje prawdziwym życiem, choć przeważnie nieważnym, pokracznym i przeciętnym.
  6. Opowiadania Herlinga-Grudzińskiego, w tym Cmentarz Południa, Wieża, Gorący oddech pustyni, bo osnute są mgiełką tajemniczości i wieloznaczne.
  7. Dwór i Spuścizna Isaaca B. Singera, bo barwnie i z domieszką humoru opowiadają o koegzystencji ludzi różnych kultur, wyznań i narodowości w dawnej Warszawie.
  8. Obietnica poranka Romaina Gary’ego, bo pięknie i z subtelną ironią opowiada o matce i miłości macierzyńskiej.
  9. Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd Kazimierza Nowaka, bo urzeka autentyzmem obserwacji i przeżyć związanych z pobytem w Afryce, a także urodą polszczyzny.
  10. Księga niepokoju Fernanda Pessoi, bo przeraża swoją głębią.
  11. Kaja od Radosława, czyli historia Hubalowego krzyża A. Ziółkowskiej-Boehm, bo na przykładzie Cezarii Iljin i jej siostry uświadamia, że nawet w obliczu bolesnych doświadczeń można zachować pogodę ducha, nadzieję i poczucie humoru.

8 komentarzy:

  1. Trochę żałuję, że mam teraz mnóstwo pracy i nie mogę poświecić nowemu projektowi tyle czasu ile bym chciała. Ale... powoli, powoli...
    Czytam teraz polecaną przez Ciebie "Od Smoleńska po Dzikie Pola". Także recenzje na pewno napiszę.
    W TOP 10 wzięłam udział na portalu, trzeba przyznać, ze jak każde zestawienie - zmusza do refleksji!
    "Nad Niemnem"... jak to dawno temu czytałam. Trzeba wrócić do lektury i zobaczyć jak odbiorę ją dziś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będę wypatrywać recenzji! A czy Twoje Top 10 jest także na blogu? Dużo się miotałam, układając listę, bo jest więcej książek bliskich mi i takich, do których chętnie wracam, więc wrzucałam tytuł, by ustąpić miejsca innym, potem zmieniałam zdanie i znów poprawiałam:) Na liście więc nie ma wszystkiego, co cenne dla mnie.

      Usuń
  2. Kochana, bardzo Ci dziękuję za dobre słowo i wsparcie ! Pozdrawiam wieczornie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jak Magdalena trochę ubolewam, że nie mam dużo czasu, by temu projektowi poświęcić na tyle, ile zasługuje, ale będę się starać. Wczoraj zdobyłam kresową powieść - o Ukrainie z początków XX wieku. Czytam ją teraz.

      Usuń
  3. Zapomniałam dodać, że stworzyłaś bardzo ciekawą listę książek. Kilka wymienionych pozycji wywarło wrażenie i na mnie. Wybór takiej Top 10 czy 11 to jednak dość trudna sprawa wymagająca przemyślenia. Może się skuszę na jej stworzenie, ale muszę mieć wolną chwilkę, a o to w tej chwili trudno. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo trudna sprawa, jak już wyżej Magdalenie napisałam, ale warto.

      Usuń
  4. Żeby tak można było przeczytać ważne wszystkie książki świata!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, nie damy rady, dlatego warto wybrać sobie dwóch lub trzech pisarzy (poetów) i skupić się na zgłębianiu ich twórczości. Tak radził Melchior Wańkowicz:)

      Usuń

Drogi Czytelniku, dziękuję za pozostawienie komentarza. Niestety nie zawsze jestem w stanie szybko odpowiedzieć. Proszę zatem o cierpliwość.