Czyta się w coraz większych głębiach tak, że czytanie każdego arcydzieła jest nieskończone (C. K. Norwid)
Jakiś czas temu pisałam na blogu (TUTAJ) o kanonie prof. Jana Tomkowskiego, którego książka Zamieszkać w Bibliotece zainspirowała mnie do odbycia swego rodzaju podróży z arcydziełami. Dziś zaczynam! Czy ktoś ma ochotę się przyłączyć? Mam nawet specjalny na tę okazję banerek, który opracowała dla mnie Gosia Miller! Dziękuję Ci bardzo! Czyż ten szczurek, który stworzyła, nie jest uroczy?:) Zachęca do odbycia takiej podróży z klasykami dwudziestowiecznej literatury pięknej, prawda?
Czytaj to, co chcesz czytać, ale nie omijaj klasyków - radzi prof. Tomkowski, a jego lista książek
napisanych w XX wieku, bez których ludzkość byłaby niewątpliwie uboższa,
a które trzeba koniecznie w naszym krótkim życiu przeczytać, wygląda następująco:
1. Marcel Proust: W poszukiwaniu straconego czasu
2. James Joyce: Ulisses
3. Thomas Stearns Eliot: Ziemia jałowa
4. Rainer Maria Rilke: Elegie duinejskie
5. Tomasz Mann: Czarodziejska góra
6. William Faulkner: Absalomie! Absalomie!
7. Iwan Bunin: Nathalie i inne opowiadania
8. Herman Hesse: Gra szklanych paciorków
9. Jorge Louis Borges: proza (tutaj autor nie mógł się zdecydować: podał dwa tytuły: Twórca i Tajemny cud)
10. Michał Bułhakow: Mistrz i Małgorzata
11. Bruno Schulz: proza
12.Simone Weil: Myśli o człowieku
13. Albert Camus: eseje
14. Malcolm Lowry: Pod wulkanem
15. Witold Gombrowicz: Dziennik
16. Gunter Grass: Blaszany bębenek
17. Zbigniew Herbert: poezje zebrane
18. Heimito von Doderer: Schody Strudlhofu
19. Milan Kundera: Nieznośna lekkość bytu
20. Gabriel Garcia Marquez: Miłość w czasach zarazy
2. James Joyce: Ulisses
3. Thomas Stearns Eliot: Ziemia jałowa
4. Rainer Maria Rilke: Elegie duinejskie
5. Tomasz Mann: Czarodziejska góra
6. William Faulkner: Absalomie! Absalomie!
7. Iwan Bunin: Nathalie i inne opowiadania
8. Herman Hesse: Gra szklanych paciorków
9. Jorge Louis Borges: proza (tutaj autor nie mógł się zdecydować: podał dwa tytuły: Twórca i Tajemny cud)
10. Michał Bułhakow: Mistrz i Małgorzata
11. Bruno Schulz: proza
12.Simone Weil: Myśli o człowieku
13. Albert Camus: eseje
14. Malcolm Lowry: Pod wulkanem
15. Witold Gombrowicz: Dziennik
16. Gunter Grass: Blaszany bębenek
17. Zbigniew Herbert: poezje zebrane
18. Heimito von Doderer: Schody Strudlhofu
19. Milan Kundera: Nieznośna lekkość bytu
20. Gabriel Garcia Marquez: Miłość w czasach zarazy
Lekko modyfikuję ten kanon i zamiast po Dziennik Gombrowicza (którego nie cierpię) mam zamiar sięgnąć po którąś z powieści Józefa Mackiewicza, którego twórczość chcę od dawna poznać.
Jan Tomkowski, umieszczając na pierwszym miejscu w swoim
kanonie powieść W poszukiwaniu straconego czasu, tak pisze:
Obawiam się, że lepszej powieści nikt już nigdy nie napisze. Myślę z pewnym rozbawieniem, że nawet za sto lat, gdy człowiek będzie podróżował znacznie szybciej niż obecnie (kto wie, może zbliży się nawet do prędkości światła?), na lekturę siedmiotomowego cyklu Prousta potrzeba będzie ciągle kilku tygodni. Czy to nie piękna perspektywa?
Tak, to piękna perspektywa i mam zamiar cały cykl przeczytać:) Zatem pewnie ładnych parę lat potrwa ta podróż... Ciekawe, na którym przystanku wysiądę?:)
Jak taka podróż z arcydziełami będzie wyglądać?
- Jan Tomkowski porównuje książki klasyków do bagaży, z którymi warto wędrować po Bibliotece. Zaleca jednak postoje, zatem można robić sobie przerwy na czytanie nowości i wszelkich bestsellerów. Można też zmienić sobie kolejność, jeśli ktoś woli zacząć na przykład od Tomasza Manna, to czemu nie?
- Po przeczytaniu arcydzieła zamieszczamy na blogu impresje z odbytej podróży, czyli refleksje, które wcale nie muszą mieć, moim zdaniem, formy jakiejś długiej, wnikliwej recenzji.
I to by było na tyle.:) Zapraszam do przyłączenia się, jeśli ktoś ma ochotę na powrót do klasyki.
O niektórych pozycjach nigdy nie słyszałam. Z tej listy szczerze polecam "Mistrza i Małgorzatę", "Nieznośną lekkośc bytu" i "Miłość w czasach zarazy". Marqueza zdecydowanie wolę jednak "Sto lat samotności". Na zajęcia musiałam też przeczytać Borgesa, ale to zupełnie nie moja bajka. Z tej listy chętnie przeczytałabym pozycje nr.5, 6, 8 i 16. Do innych jakoś mnie nie ciagnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Spośród tych, które polecasz, nie czytałam "Miłości w czasach zarazy". O tej powieści prof. Tomkowski napisał tak:
Usuń"To zupełnie niesamowite, że po otrzymaniu Nagrody Nobla można pisać jeszcze arcydzieła zamiast w ciszy i spokoju poznawać smak sukcesu. Miłość opisana w powieściach przetrwa chyba dłużej niż sto lat, a ostatecznie życie we dwoje cenić wypada wyżej niż samotność" - Jan Tomkowski, "Zamieszkać w bibliotece", Ossa 2004, s. 66.
Polecam jego eseje zamieszcozne w wyzej przywołaniej książce, choć może już ją czytałaś? Pozdrawiam:)
Nie jeszcze nie czytałam, ale na pewno sie rozejrzę :)
UsuńBeato - jeśli masz ochotę się przyłączyć, to zapraszam serdecznie do bezterminowego wyzwania "Klasyka literatury popularnej", część z Twojej listy na pewno będzie pasowała!
OdpowiedzUsuńhttp://klasykaliteraturypopularnej.blogspot.com/
Dziękuję za zaproszenie. Dopiero teraz zwróciłam uwagę na Twój komentarz...Już zaglądam:)
UsuńWitaj!
OdpowiedzUsuńPrzyłączam się i ja z ogromną przyjemnością.
Mam nadzieję, że wyzwaniu sprostam.
Serdeczności przesyłam.
Świetnie. Ja teraz czytam "Czarodziejską górę". A ty? Z jakim arcydziełem zaczynasz podróż?:)
Usuń