22 lipca 2012

Zaczynam podróż z arcydziełami!

Czyta się w coraz większych głębiach tak, że czytanie każdego arcydzieła jest nieskończone (C. K. Norwid)

Jakiś czas temu pisałam na blogu (TUTAJ) o kanonie prof. Jana Tomkowskiego, którego książka Zamieszkać w Bibliotece zainspirowała mnie do odbycia swego rodzaju podróży z arcydziełami. Dziś zaczynam! Czy ktoś ma ochotę się przyłączyć? Mam nawet specjalny na tę okazję banerek, który opracowała dla mnie Gosia Miller! Dziękuję Ci bardzo! Czyż ten szczurek, który stworzyła, nie jest uroczy?:) Zachęca do odbycia takiej podróży z klasykami dwudziestowiecznej literatury pięknej, prawda?

Czytaj to, co chcesz czytać, ale nie omijaj klasyków - radzi prof. Tomkowski, a jego lista książek napisanych w XX wieku, bez których ludzkość byłaby niewątpliwie uboższa, a które trzeba koniecznie w naszym krótkim życiu przeczytać, wygląda następująco:


 1. Marcel Proust: W poszukiwaniu straconego czasu
2. James Joyce: Ulisses

3. Thomas Stearns Eliot: Ziemia jałowa

4. Rainer Maria Rilke: Elegie duinejskie

5. Tomasz Mann: Czarodziejska góra

6. William Faulkner: Absalomie! Absalomie!

7. Iwan Bunin:  Nathalie i inne opowiadania

8. Herman Hesse:  Gra szklanych paciorków

9. Jorge Louis Borges: proza (tutaj autor nie mógł się zdecydować: podał dwa tytuły: Twórca i Tajemny cud)

10. Michał Bułhakow: Mistrz i Małgorzata

11. Bruno Schulz: proza

12.Simone Weil: Myśli o człowieku

13. Albert Camus: eseje

14. Malcolm Lowry: Pod wulkanem

15. Witold Gombrowicz: Dziennik

16. Gunter Grass: Blaszany bębenek

17. Zbigniew Herbert: poezje zebrane

18. Heimito  von Doderer: Schody Strudlhofu

19. Milan Kundera: Nieznośna lekkość bytu

20. Gabriel  Garcia Marquez: Miłość w czasach zarazy

  
 Lekko modyfikuję ten kanon i zamiast po Dziennik Gombrowicza (którego nie cierpię) mam zamiar sięgnąć po którąś z powieści Józefa Mackiewicza, którego twórczość chcę od dawna poznać.


Jan Tomkowski, umieszczając na pierwszym miejscu w swoim kanonie powieść W poszukiwaniu straconego czasu, tak pisze: 

Obawiam się, że lepszej powieści nikt już nigdy nie napisze. Myślę z pewnym rozbawieniem, że nawet za sto lat, gdy człowiek będzie podróżował znacznie szybciej niż obecnie (kto wie, może zbliży się nawet do prędkości światła?), na lekturę siedmiotomowego cyklu Prousta potrzeba będzie ciągle kilku tygodni. Czy to nie piękna perspektywa?

Tak, to piękna perspektywa i mam zamiar cały cykl przeczytać:) Zatem pewnie ładnych parę lat potrwa ta podróż... Ciekawe, na którym przystanku wysiądę?:)

Jak taka podróż z arcydziełami będzie wyglądać?

  1.  Jan Tomkowski porównuje książki klasyków do bagaży, z którymi warto wędrować po Bibliotece. Zaleca jednak postoje, zatem można robić sobie przerwy na czytanie nowości i wszelkich bestsellerów. Można też zmienić sobie kolejność, jeśli ktoś woli zacząć na przykład od Tomasza Manna, to czemu nie?
  2. Po przeczytaniu arcydzieła zamieszczamy na blogu impresje z odbytej podróży, czyli refleksje, które wcale nie muszą mieć, moim zdaniem, formy jakiejś długiej, wnikliwej recenzji.

I to by było na tyle.:) Zapraszam do przyłączenia się, jeśli ktoś ma ochotę na powrót do klasyki.

7 komentarzy:

  1. O niektórych pozycjach nigdy nie słyszałam. Z tej listy szczerze polecam "Mistrza i Małgorzatę", "Nieznośną lekkośc bytu" i "Miłość w czasach zarazy". Marqueza zdecydowanie wolę jednak "Sto lat samotności". Na zajęcia musiałam też przeczytać Borgesa, ale to zupełnie nie moja bajka. Z tej listy chętnie przeczytałabym pozycje nr.5, 6, 8 i 16. Do innych jakoś mnie nie ciagnie.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spośród tych, które polecasz, nie czytałam "Miłości w czasach zarazy". O tej powieści prof. Tomkowski napisał tak:

      "To zupełnie niesamowite, że po otrzymaniu Nagrody Nobla można pisać jeszcze arcydzieła zamiast w ciszy i spokoju poznawać smak sukcesu. Miłość opisana w powieściach przetrwa chyba dłużej niż sto lat, a ostatecznie życie we dwoje cenić wypada wyżej niż samotność" - Jan Tomkowski, "Zamieszkać w bibliotece", Ossa 2004, s. 66.

      Polecam jego eseje zamieszcozne w wyzej przywołaniej książce, choć może już ją czytałaś? Pozdrawiam:)

      Usuń
    2. Nie jeszcze nie czytałam, ale na pewno sie rozejrzę :)

      Usuń
  2. Beato - jeśli masz ochotę się przyłączyć, to zapraszam serdecznie do bezterminowego wyzwania "Klasyka literatury popularnej", część z Twojej listy na pewno będzie pasowała!

    http://klasykaliteraturypopularnej.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za zaproszenie. Dopiero teraz zwróciłam uwagę na Twój komentarz...Już zaglądam:)

      Usuń
  3. Witaj!
    Przyłączam się i ja z ogromną przyjemnością.
    Mam nadzieję, że wyzwaniu sprostam.
    Serdeczności przesyłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetnie. Ja teraz czytam "Czarodziejską górę". A ty? Z jakim arcydziełem zaczynasz podróż?:)

      Usuń

Drogi Czytelniku, dziękuję za pozostawienie komentarza. Niestety nie zawsze jestem w stanie szybko odpowiedzieć. Proszę zatem o cierpliwość.