30 maja 2016

Zapowiedź!




Już niebawem ukaże się mój wywiad z Pisarką Losu Polskiego - Barbarą Wachowicz! Aby zaostrzyć apetyt, ujawniam mały fragment:





"[...] Czy dzisiaj – gdy nasi politycy syczą na siebie wzajemnie – nie przydaliby się Polsce tacy różniący się, ale szlachetnie, przyjaciele, dla których miłość Rzeczy-pospolitej Polskiej nie stawałaby się miłością rzeczy-prywatnej-polskiej? (jakby rzekł Norwid). Nasz romantyzm to nie tylko „żar słowa”, lecz i prawdziwy „treści rozsądek” (to oczywiście znowu Norwid). Zazwyczaj romantyzm jawi nam się szalony, mroczny, tragiczny, powstańczy... A przecież ilu romantyków potrafiło się wpisać w życie kraju równie bohatersko jak w walkę. Wspomnijmy całą plejadę Wielkopolan – romantycznych powstańców listopadowych, a potem zwycięzców „najdłuższej wojny nowoczesnej Europy” (czy pamiętamy ten świetny serial im poświęcony?) –  którzy budowali potęgę ekonomiczną zniewolonej Ojczyzny.  
Jakże chcielibyśmy przełamać gorzką aktualność Norwidowego memento: „Żyjemy w wieku, kiedy ludzie nienawidzą się jak diabły, ale nikt nie ma odwagi kochać”. Nasi romantycy mieli tę odwagę. „Kochałem tam – mówi Mickiewicz – w Ojczyźnie serce me zostało”. A Norwid jak zwykle mądrze i celnie przykazuje: „W Matce swej Ojczyźnie kochać się należy powinnie i synowsko, stale, czynnie, obowiązkowo...”. [...] ".