Okazuje się, że osoby mieszkające poza Krakowem wiedzą znacznie więcej od tubylców... Wczoraj drogą e-mailową dostałam dwie dobre wiadomości, które powinny ucieszyć "zjadaczy" książek. Muszę się przyznać, że jako krakuska nie miałam o tym zielonego pojęcia... Dziękuję zatem mojej znajomej za e-maila z informacją o tym wyjątkowym przedsięwzięciu;).
Od listopada zatem każdy prawdziwy miłośnik książek przebywający akurat w Krakowie powinien obowiązkowo udać się w to miejsce:) Ściana jest usytuowana na trasie z Podgórza/Kazimierza do MOCAK-u, tuż obok rzeźby Mirosława Bałki. Zachęcam do spaceru!
W grodzie wawelskim w ramach promocji czytelnictwa dzieje się naprawdę sporo! Warto wspomnieć, że mole książkowe odnajdują się w Strefie Wolnego Czytania: http://strefawolnegoczytania.pl/.
Jeszcze jedna dobra wiadomość jest taka, że 23 kwietnia 2012 roku nastąpi uroczyste otwarcie pod Wawelem filii kultowej warszawskiej księgarniokawiarni Czuły Barbarzyńca. W Warszawie kawiarnia znajduje się na Powiślu, a w Krakowie będzie przy ulicy Powiśle.
Byle do wiosny!
Takie graffiti to dla mnie nowość, ale na każdym na pewno robi wrażenie i zmusza do jakiejkolwiek refleksji.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jak na Kraków to naprawdę nietypowe graffiti...Takie kulturalne:) Bo przeważają wulgarne niestety.
OdpowiedzUsuń